ciasto:
4 pełne szklanki mąki pszennej
3/4 szklanki brązowego cukru (może być zwykły)
200 g margaryny
2 jajka i 2 żółtka
4 łyżki miodu (ja dałam sztuczny)
4 łyżki mleka
2 łyżeczki sody
masa orzechowa:
3 łyżki miodu
100 g posiekanych orzechów włoskich
100 g rozdrobnionych orzechów laskowych
100 g margaryny
pół szklanki cukru
masa biała:
budyń waniliowy (jeśli duży to pół)
2 łyżki cukru
300 ml mleka
pół łyżki mąki ziemniaczanej
50 g masła/ miękkiej margaryny
puszka masy krówkowej (kajmak)
- składniki na ciasto zagnieść, podzielić na 3 równe części [żeby mieć pewność, że są jednakowe zważyłam wszystkie - każda ważyła 406 g :)], włożyć na pół godziny do lodówki,
- w rondelku rozpuścić margarynę, dodać miód i cukier, gdy masa zacznie się gotować wsypać orzechy, gotować 3 minuty, odstawić do wystygnięcia,
- dwie części rozwałkować przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia (ja robiłam w kwadratowej blasze o bokach 24 cm), piec 15 minut w 180 stopniach,
- trzecią część rozwałkować, przełożyć na blachę a na wierzch wylać masę orzechową, piec 18 minut w 180 stopniach,
- wszystkie blaty ostudzić,
- masa biała: w rondelku zagotować 250 ml mleka z cukrem, w pozostałym mleku rozpuścić budyń z mąką, wlać do gotującego się mleka, mieszać, ostudzić, miksować z masłem do uzyskania jednolitego kremu,
- kładziemy warstwy blat, kajmak, blat, masa biała, blat z masą orzechową albo blat, masa biała, blat, kajmak, warstwa z masą orzechową :))) odstawić na noc do lodówki
uwielbiam snicerksa! to ciasto jest pyszne, mega słodkie i takie, ach!
OdpowiedzUsuń